Kraina refleksji

Założyłyśmy tego bloga, ze względu na potrzeby szkolne. W związku z tym, że należymy do redakcji gazetki szkolnej naszego gimnazjum, blog będzie poświęcony naszym refleksjom i opiniom na rozmaite tematy. Każdy post będzie miał inną formę prasową, takie jak : recenzje, sondy, felietony, komentarze czy wywiady. Mamy nadzieję, że zainteresują Was te wywody, a nasza praca nie pójdzie na marne. Dzięki temu blogowi pogłębicie wiedzę na temat dziennikarstwa i dowiecie się nieco o otaczającej nas na codzień rzeczywistości. Miłej lektury!

piątek, 8 czerwca 2012

,,Wyssana miłość” w filmie ,,Zmierzch”



Pierwsza bestsellerowa ekranizacja filmu pod tytułem ,,Zmierzch" (w tłumaczeniu na język angielski ,,Twilight"), została wyprodukowana w 2008 roku. Amerykańska pisarka Stephanie Meyer, autorka całego cyklu sagi urzekła mnie swoją historią o wampirzej miłości. ,,Zmierzch” już od pierwszych dni premiery stał się ogromnym hitem na świecie.


            Film powstał dzięki Catherine Hardwicke reżyserce, która ma już na swoim koncie filmy takie jak: ,,Hamlet" czy ,,Trzynastka". Natomiast scenariusz do pierwszej części ,,Zmierzchu" stworzyła Melissa Rosenberg. Wszystkie sceny miłosne jak i akcji poruszyły mną w takim stopniu, że przez resztę dnia myślałam o miłości dwojga głównych bohaterów Belli i Edwarda.

            Trwający, aż dwie godziny romans połączony z odrobiną lekkiego horroru trzymał mnie w krainie namiętności i niepewności. Doskonałym dodatkiem jest ścieżka dźwiękowa. Piosenka, która najbardziej mnie urzekła to "Bella's Lullaby" Cartera Burwella.

            Nastrój w filmie przyprawił mnie o gęsią skórkę, dzięki deszczowej scenografii. Klimat wzbudził we mnie lekką grozę, co pozytywnie mnie zaskoczyło.

            Adaptacja sagi o zagubionej nastolatce Belli Swan (w roli Kristen Stewart) i tajemniczym Edwardzie Cullenie (Robert Pattinson), który okazuje się później wampirem opowiada o ich zakazanej miłości. Bella nieświadoma w kim się zakochała, próbuje za wszelką cenę dowiedzieć się, kim jest Edward. Nie przestaje darzyć go uczuciem i chce mieć go przy sobie mimo wszystkich przeszkód, jakie napotka na swojej drodze.
            Aktorzy w filmie spisali się na medal. Bella i Edward idealnie odzwierciedlili swoje rolę ukazując niedostępna dla siebie miłość. Scena, która pozostała mi w pamięci to scena w lesie, kiedy Bella dowiaduje się, że Edward jest wampirem.

            Film zapowiadał się, jako kolejna, słaba historia miłosna. Jednak po obejrzeniu mogę z całą pewnością stwierdzić, że ,,Zmierzch” to coś więcej niż romans. Historia Belli i Edwarda poruszyła moje serce, a w szczególności ich szczera, prawdziwa i wieczna miłość.


. Wszystkim chętnym do obejrzenia nietypowej historii o przeciętnej nastolatce i nieziemskiemu wampirowi gorąco polecam wtopieniu się w ponure klimaty zakazanej namiętności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz